Powszechnie wiadomo, że uzależnić można się praktycznie od wszystkiego. Wówczas mówi się o tzw. uzależnieniu psychicznym.

W odróżnieniu od uzależnienia fizycznego, psychiczne polega raczej na zbudowaniu nawyku i wewnętrznych przekonań, które zachęcają uzależnionego do sięgania po kolejną dawkę danego specyfiku lub inne uzależnienie. Mówi się też, że np. heroina, meta-amfetamina czy inne ciężkie narkotyki uzależniają fizycznie, podczas, gdy substancje takie, jak kawa czy tytoń to przede wszystkim uzależnienie psychiczne.

Tymczasem najnowsza wiedza na temat uzależnień wywraca ten podział do góry nogami. Aktualnie coraz więcej badaczy jest przekonanych, że wszystkie uzależnienia mają przede wszystkim podłoże psychiczne i są związane z potrzebą dostarczania bodźców, np. w sytuacji osamotnienia.

Najlepszym dowodem na poparcie tej tezy, jest fakt, że chorzy w szpitalach dostają morfinę – a więc heroiną w najlepszej postaci. Jednak żaden chory po wyjściu ze szpitala nie staje się narkomanem.